Plakaty filmowe Polska Klasyka Nie ma róży bez ognia (1974) v2 Stanisław Bareja – Plakat wysokiej jakości 8k
Promocja
Plakaty filmowe Polska Klasyka Nie ma róży bez ognia (1974) v2 Stanisław Bareja – Plakat wysokiej jakości 8k
55,00 zł – 125,00 zł
✔ Darmowa wysyłka od 300 zł
✔ Wysyłka w 2-7 dni roboczych
✔Wszystkie wydruki są wykonywane na zamówienie indywidualne
✔ Druk premium na papierze SIL 220 gr gwarantuje wieloletnią trwałość kolorów papieru
✔ Plakat są bez ramy, sa one pakowane w kartonową sztywną tubę
✔ Profesjonalna drukarnia jest wyposażona w najnowszej generacji drukarki wielkoformatowe Japońskiej firmy MUTOH, które zapewniają najwyższą możliwą jakość wydruku z wielkim realizmem barw i przejść tonalnych. Oryginalne tusze które są ekologiczne i nie śmierdzą, w połączeniu z papierem Premium SILo wysokiej gramaturze 220 gr sprawiają, że otrzymujesz wydruk premium o bardzo wysokiej trwałości, kolorów i samego papieru.
Plakaty filmowe Polska Klasyka Nie ma róży bez ognia v2 (1974) v2 Stanisław Bareja – Plakat wysokiej jakości 8k
Plakaty filmowe do biura domu firmy lub pokoju kinomaniaka
O filmie
Nie ma róży bez ognia – polska komedia filmowa z 1974 roku w reżyserii Stanisława Barei, nakręcona według scenariusza napisanego przez reżysera wraz z Jackiem Fedorowiczem.
Fabuła
Komedia przedstawia absurdalną rzeczywistość, w jakiej znalazło się małżeństwo nauczycieli, Jana i Wandy Filikiewiczów, wobec problemu konieczności goszczenia w swym mieszkaniu początkowo byłego męża Wandy, Jerzego Dąbczaka, a później także jego obecnej żony Lusi, narzeczonego Lusi – Zenka i kolejnych osób.
W rozpoczynającej film scenie w pokoiku Filikiewiczów, ulokowanym między hałaśliwymi pokojami biurowymi w starej willi, pojawia się oszust, Malinowski, który oferuje im zamianę mieszkania, na nowe w wieżowcu. W miarę rozwoju sytuacji małżeństwo wpędza się w coraz większe kłopoty, głównie za sprawą pomysłów męża.
Obsada
Jacek Fedorowicz – Jan Filikiewicz
Halina Kowalska – Wanda Filikiewicz
Jerzy Dobrowolski – Jerzy Dąbczak (były mąż Wandy)
Wojciech Pokora – petent u administratora (eksmitowany mąż)
Jan Himilsbach – dozorca na budowie
Kazimierz Kaczor – pielęgniarz w szpitalu dla nerwowo chorych
Jadwiga Chojnacka – handlarka
Ewa Pokas – urzędniczka na poczcie
Maria Chwalibóg – lokatorka poznana podczas pijaństwa
Cezary Julski – szatniarz w nocnym lokalu
Monika Sołubianka – prostytutka Zuza
Krzysztof Kowalewski – milicjant
Jerzy Januszewicz – listonosz z paczką dla Dąbczaka
Agnieszka Fitkau-Perepeczko – mieszkanka bloku szukająca sklepu z kaszą
Ewa Jastrzębowska – kobieta z dzieckiem w autobusie
Kazimierz Kaczor – pielęgniarz (nie występuje w napisach)
Ewa Miodyńska – kobieta w lokalu (nie występuje w napisach)
Jerzy Moes – mężczyzna w lokalu (nie występuje w napisach)
Tadeusz Somogi – pasażer autobusu (nie występuje w napisach)
i inni
Motywy
W filmie obecny jest zarówno humor sytuacyjny, w szczególności w perypetiach głównego bohatera, przygotowującego nowo wybudowane mieszkanie do stanu użytkowania, bądź goniącego za autobusem, którego drzwi przytrzasnęły mu krawat, jak również dowcip wynikający z pewnych lapsusów pokazujących funkcjonowanie prawa w dobie PRL. W pierwszym mieszkaniu Filikiewiczów mieszczą się urzędy państwowe, administrator osiedla prosi o monetę dwudziestogroszową, aby zaplombować drzwi, a dobrze znający prawo kombinator Dąbczak zyskuje większą przychylność ze strony organów państwa niż uczciwy obywatel, jakim jest Filikiewicz[4].
Film obrazuje też pęd Polaków w dobie lat 70. XX wieku do tego, aby zamieszkać w stolicy. Ojciec Lusi, żony Dąbczaka, podpala własny dom wraz z plantacją róż, aby córka mogła zamieszkać w Warszawie. Jest to także przedstawienie dwóch równoległych światów – sformalizowanej biurokracji oraz nieformalnych stosunków międzyludzkich.
Przygotowanie scenariusza i realizacja filmu
Początkowo komedia miała nosić tytuł Lawina, co miało nawiązywać do eskalacji wydarzeń mających wpływ na życie głównych bohaterów. W scenopisie ojciec Lusi ma problemy z urzędem skarbowym – w dialogu z córką pojawia się hasło domiar, gdy nakazuje jej wraz z narzeczonym pozostać w mieszkaniu Filikiewiczów. Z tego względu, że cenzura nie zgodziłaby się na użycie tego słowa, zastąpiono domiar pożarem. Zmiana w scenariuszu doprowadziła do zmiany tytułu filmu, co według reżysera miało jeszcze bardziej wyrażać pure nonsensowną fabułę[5]. Bezpośrednio tytuł nawiązuje właśnie do zmienionej sceny, w której ojciec Lusi podpala własny dom wraz z plantacją róż, aby córka mogła zameldować się w stolicy. Słowa tytułu wypowiadane są w filmie przez dzielnicowego, któremu administrator wraz z przebywającymi w mieszkaniu Filikiewiczów osobami próbują wytłumaczyć niecodzienną dla niego sytuację. Zmieniony został również charakter Jerzego Dąbczaka, który początkowo miał być wzorowany na stereotypowym ormowcu. Postać ta została „uszlachetniona” głównie z tego powodu, że odgrywał ją Jerzy Dobrowolski[6]. Nie ma róży bez ognia to zbitka słów z dwóch polskich przysłów: nie ma róży bez kolców oraz nie ma dymu bez ognia. W krytyce filmu pojawiła się opinia, że z tego powodu tytuł nic nie znaczy[1].
Autorzy dla urealnienia fabuły konsultowali treść scenariusza z prawnikiem[4]. Bareja, będąc fanem amerykańskich komedii z lat 20. XX w., określał swój film jako pewien etap w tworzeniu współczesnej burleski, wyrażając jednocześnie nadzieję, że w polskiej kinematografii powstaną w przyszłości filmy podobne do tych, jakie Amerykanie kręcili przed wojną. Wiele miejsca poświęcił walce głównego bohatera ze złośliwością przedmiotów martwych. Scena z wchodzeniem Filikiewicza na dach może być uznana za nawiązanie do filmów z Busterem Keatonem i Haroldem Lloydem. Odgrywana była ona bezpośrednio przez Jacka Fedorowicza bez udziału kaskadera.
Zdjęcia do filmu zrealizowano w Warszawie (osiedle Piaski w dzielnicy Bielany, Centralny Dworzec Autobusowy PKS przy ul. Żytniej, Plac Trzech Krzyży, willa przy ul. Bieżanowskej 5) i w Konstancinie-Jeziornie (willa „Zorza” przy ul. Sobieskiego 16).
W opinii krytyków filmowych, recenzujących Nie ma róży bez ognia, przeważały określenia tej produkcji jako prymitywnej i schlebiającej gustom drobnomieszczańskim, co powodowało, że zakwalifikowany był do najniższej kategorii artystycznej, co w konsekwencji przekładało się na niższe zarobki dla reżysera. Wpływy z biletów wynosiły natomiast około 16 milionów złotych, przy czym w Polsce obejrzało go szacunkowo 3 miliony widzów, a za granicą około 9 milionów.
Opis wiki
Plakaty filmowe
Oczywiście wydrukowany plakat nie będzie zawierać żadnych logotypów, oznaczeń, ani podpisu autora.
Wymiary (warianty):
1 plakat w formacie A4 (210 x 297 mm).
2 plakat w formacie A3 (297 x 420 mm).
3 plakat w formacie A2 (420 x 594 mm).
4 plakat w formacie A1 (594 x 841 mm).
5 plakat w formacie A0 (1189 x 841 mm).
UWAGA
Ze względu na duży wymiar format A0 możliwy tylko i wyłącznie kurierem.
Rodzaj papieru i technologia druku:
Papier satynowany DCP 220g.
Papier satynowy wyprodukowany w 100% z celulozy ECF. Gwarantuje uzyskanie najwyższej jakości wydruków oraz wierne odwzorowanie kolorów. Przeznaczony do wydruków reklamowych, książek, papierów firmowych, wizytówek, menu, dyplomów, prestiżowych materiałów informacyjnych, prezentacji.
Wysokiej jakości satynowy papier z zaawansowaną powłoką do druku wielkoformatowych reklam zewnętrznych i wewnętrznych. Doskonale odwzorowuje kolory. Jest odporny na działanie wody. Charakteryzuje się wysoką białością.
Plakaty nie śmierdzą chemią, dlatego ze używane są tusze eko pozbawione ostrego chemicznego zapachu.
Termin realizacji zamówień przy płatności online od 2 do 8 dni roboczych.
(w wakacje długie weekendy, święta itd czas może być dłuższy maksymalnie 10 dni)
klasyka Polskiego kina
Plakaty filmowe – klasyka Polskiego kina
Nie ma róży bez ognia
Plakaty asygnowane przez Amerykańską markę Old Times
Informacje dodatkowe
Waga
1 kg
Wymiary
60 × 20 × 20 cm
Plakat rozmiar
A4, A3, A2, A1, A0
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.
Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.