Bazar Różyckiego, Warszawa, lata 50.
Bazar Różyckiego, Warszawa, lata 50. Tu nie chodziło tylko o handel – tu biło serce całej Pragi. Głośne, hałaśliwe, pachnące, szemrane. Różyc nie był zwykłym bazarem – on był światem w pigułce, osobnym mikrokosmosem, który rządził się swoimi prawami i legendami. Z każdej strony dobiegały głosy:– „Gorące flaczki, jeszcze parzą w ręce!”– „Pyzy, gorące pyzy! Jak u mamy!”Parujące michy, aluminiowe sztućce [...]

